Tegoroczna odsłona Międzynarodowego Festiwalu „Śladami Singera” organizowanego przez Ośrodek Brama Grodzka – Teatr NN w Lublinie rozpoczęła się 11 lipca i na jej trasie zaplanowano odwiedziny w 15 miejscowościach województwa lubelskiego – miejscach występujących w twórczości Singera, który opisywał kulturę i życie przedwojennych sztetli zamieszkiwanych przez społeczność żydowską.
Krasnobród już po raz dziesiąty znalazł się na festiwalowej mapie i tak 23 lipca 2024r.
tak jak w każdej z odwiedzanych wcześniej miejscowości, wydarzenie to rozpoczęło się od projekcji filmów: „Ukos światła” w reżyserii Wojciecha Szumowskiego, opowiadającego historię olimpijczyka i medalisty mistrzostw świata Dariusza Popieli, który wraz z grupą młodych polskich studentów pracuje nad odbudową starych, zapomnianych żydowskich cmentarzy, aby uczcić pamięć pomordowanych oraz dokument biograficzny Krzysztofa Bukowskiego „Czytając Sienkiewicza na pustyni Negev”. Przed projekcją odbyła się prezentacja „Sztukmistrza” – gazety festiwalowej.
Dzień później, 24 lipca w rocznicę śmierci noblisty do Krasnobrodu przybyli sztukmistrze z różnych stron świata i jak co roku widowisko cyrkowo-teatralne inspirowane osobistymi wspomnieniami pisarza pt. „Przyjaciele Sztukmistrza 2024” było kulminacyjnym wydarzeniem w ramach dwudniowego XIV już Festiwalu. W przedstawieniu wzięli udział artyści z Argentyny, Chorwacji, Ukrainy i Polski, a reżyserował je Arkadiusz Ziętek.
Zanim to jednak nastąpiło, w Krasnobrodzkim Domu Kultury kilka minut po godzinie 18 zrealizowano pierwszy punkt festiwalowego programu zaplanowanego na ten wieczór. Było to performatywne czytanie książki „Sztukmistrz z Lublina” w wykonaniu Witolda Dąbrowskiego oraz przybyłych na to spotkanie sympatyków twórczości Singera.
Kolejna edycja festiwalu za nami. Cieszy fakt , że wydarzenie, które przywołuje skomplikowaną historycznie przeszłość nadal cieszy się nieustającą popularnością.
Niewątpliwie na długo wpisze się ono w pamięć krasnobrodzkiej publiczności, która brała udział w tegorocznych artystycznych działaniach festiwalowych, które nie tylko bawiły ale przede wszystkim przywoływały pamięć, wzruszały i uczyły.
Sztukmistrzowie, dziękujemy WAM za to.
Słowa podziękowania kierujemy również do pomysłodawcy i dyrektora festiwalu Witolda Dąbrowskiego, bez którego nie mogłoby się to wszystko wydarzyć.